Uroczystości upamiętniające 81. rocznicę wybuchu II wojny światowej odbyły się w Kielcach.
1 września w południe w całym mieście zostały włączone syreny alarmowe.
Pod pomnikiem w Kwaterze Ofiar Września na Cmentarzu Wojsk Polskich przy ul Ks. Ściegiennego w Kielcach parlamentarzyści, reprezentanci władz wojewódzkich i miejskich, instytucji oraz środowisk kombatanckich złożyły kwiaty. Zapalono znicze.
- Wrzesień przyniósł nam klęskę militarną, natomiast państwo polskie się nie załamało. Ta data 1 września symbolizuje początek długiego marszu narodu polskiego do odzyskania pełnej suwerenności - powiedział Rafał Nowak wicewojewoda świętokrzyski.
Pamięć ofiar II wojny światowej uczczono także przy mogile prezydenta Kielc - Stefana Artwińskiego.
Delegacja władz miasta: Szczepan Skorupski, sekretarz miasta oraz Sławomir Stachura, dyrektor Kancelarii Prezydenta, złożyła następnie kwiaty również przy tablicy poświęconej pamięci ofiar bombardowań Kielc we wrześniu 1939 r., umieszczonej na murze Cmentarza Nowego przy ul. Spokojnej.
- 1 września 1939 roku to karta w historii, która nie może być zapomniana. W Polsce mówi się, że „Wolność krzyżami się mierzy” i właśnie w takich miejscach widzimy, jak dla nas, Polaków ta wolność była cenna, ile musiało milionów Polaków oddać życie, abyśmy my mogli być dzisiaj wolni. Naszym obowiązkiem jest o nich pamiętać - podkreślił Szczepan Skorupski.