Mijają 83 lata od wybuchu II Wojny Światowej. Jak co roku, również w Kielcach, odbyły się uroczystości upamiętniające ofiary napaści hitlerowskich Niemiec na Polskę. Na Cmentarzu Wojska Polskiego przy pomniku Żołnierzy Września 1939 roku złożono kwiaty i oddano cześć poległym. Miasto Kielce reprezentowała zastępca Prezydenta Bożena Szczypiór.
Podczas uroczystości podkreślano wielokrotnie, że szczególnie w dzisiejszych czasach, warto przypominać o wydarzeniach z 1939 roku. Zdaniem uczestników powinny być one przestrogą, by nigdy więcej nie miały miejsca.
– Jeden z uczniów zapytał mnie po co my o tym mówimy? Dlaczego nam przypominacie, że był pierwszy września? Wzbudziło to we mnie refleksję, że w moim domu i w większości rodzin mojego pokolenia wspominało się wojnę. Tłumaczono dzieciom jakie to było okrucieństwo. Dzięki temu dorastając coraz bardziej byłam świadoma tego, jakim złem jest wojna – mówiła Bożena Szczypiór, zastępca Prezydenta Kielc.
Kalendarz pierwszych dni września 1939 r. opracowany na podstawie materiałów Muzeum Historii Kielc.
1 września – późnym rankiem nad Kielcami przeleciały samoloty kierujące się na Skarżysko-Kamienną. Luftwaffe bombardowało koszary wojskowe na Bukówce, lotnisko w Masłowie oraz ujęcie miejskiego wodociągu koło Białogonu. Stanowiska obrony przeciwlotniczej były zaledwie w kilku punktach miasta. Mimo nikłej obrony, około godz. 16 udało się zestrzelić jeden samolot niemiecki, którego załogę ujęto w rejonie Piasków.
2 września – w nocy na zapleczu gospodarczym Urzędu Pocztowego przy ul. Sienkiewicza wybuchł pożar, który szybko udało się opanować. Podejrzewano, że za to zdarzenie są odpowiedzialni niemieccy dywersanci, jednak śledztwo prowadzone przez żandarmerię wojskową nie ustaliło winnych.
3 września – w Kielcach pojawiły się pierwsze grupy uchodźców cywilnych i żołnierzy z wycofujących się oddziałów wojskowych (głównie z 7. DP rozbitej pod Janowem). Rozpoczęto organizowanie obrony miasta. Do miasta przybył płk dypl. Kazimierz Glabisz, który objął dowództwo nad oddziałami w mieście i okolicy.
4 września – w związku z intensywnym bombardowaniem miasta, rozpoczęto ewakuację urzędów oraz zakładów przemysłowych. Niemcy jednak uniemożliwili wywóz maszyn niszcząc tory, bocznice i stację kolejową.
5 września – kolejny dzień wzmożonych nalotów. Zbombardowany został węzeł kolejowy, dworzec, poważnie zostały uszkodzone także wodociągi i sieć elektryczna. Tylko w rejonie dworca kolejowego zginęło i odniosło rany około 80 osób.
Walki z nacierającymi wojskami niemieckimi trwały w okolicach miasta, w rejonie Dymin, Słowika, szosy na Morawicę. Pod silnym ogniem nieprzyjaciela polscy obrońcy zmuszeni zostali do wycofania się. Niemcy weszli do Kielc wieczorem.
Główne ogólnopolskie uroczystości rozpoczęły się tradycyjnie o godzinie 4:45 na Westerplatte. Wzięli w nich udział samorządowcy z całego kraju, w tym Prezydent Kielc oraz uczestnicy II Rajdu Rowerowego im. Westerplatczyków.
- Westerplatte jest szczególnym miejscem dla wszystkich Polaków. To pomnik pamięci o strasznej tragedii, którą była II wojna światowa. Dla Kielczan ważne z jeszcze jednego powodu. To właśnie Westerplatte przez siedem dni bronili żołnierze kieleckiego 4 Pułku Piechoty Legionów, którzy w dużej części pochodzili z kielecczyzny - mówi Bogdan Wenta. - Dzisiaj wraz z uczestnikami II Rajdu Rowerowego im. Westerplatczyków z Kielc złożyliśmy w imieniu mieszkańców naszego miasta wieniec oraz hołd bohaterom tamtych dni.