Budowa Centrum Komunikacyjnego idzie zgodnie z planem

Przebudowa kieleckiego „spodka” niemal na ostatniej prostej. Choć z powodu pandemii w marcu były problemy z dostawą osprzętu z Chin, to teraz wykonawca inwestycji firma Budimex przekonuje, że terminy zostaną dotrzymane.

- Jeżeli potwierdzą się dostawy i obietnice partnerów, to powinniśmy zmieścić się w harmonogramie, jeżeli będą małe poślizgi to myślę, że nie dłużej, niż dwa, trzy tygodnie. Myślę, że termin uzyskania pozwolenia na użytkowanie dworca, jeśli te terminy zostaną utrzymane, to nie jest zagrożony – mówi Grzegorz Tomporowski, kierownik budowy, firma Budimex.

Wszystko wskazuje na to, że pierwsze autobusy wyjadą z przebudowanego dworca w sierpniu. Do dyspozycji podróżnych będą lokale usługowe i gastronomiczne, a przewoźnicy będą mogli utworzyć punkty sprzedaży biletów. Na najbliższej sesji, 23 kwietnia, kieleccy radni będą decydować o zasadach dzierżawienia przestrzeni handlowo-usługowej na dworcu.

- Ta powierzchnia jest ograniczona, wynika to z projektu unijnego, możemy wydzierżawić komercyjnie maksymalnie 10 proc. powierzchni dworca czyli 348 metrów kwadratowych – mówi Barbara Damian, dyrektor Zarządu Transportu Miejskiego w Kielcach.

Jeśli radni przyjmą odpowiednią uchwałę, to pierwsze przetargi na wynajem, Zarząd Transportu Miejskiego może ogłosić już w maju. Jednak dyrektor Barbara Damian nie ukrywa, że z powodu koronawirusa, może być problem z przyciągnięciem chętnych.

- Jeszcze przed ogłoszeniem pandemii telefony się urywały, teraz są obawy, że zainteresowanie może być mniejsze – podkreśla Barbara Damian, dyrektor Zarządu Transportu Miejskiego w Kielcach.

Projekt budowy kieleckiego Centrum Komunikacyjnego wart ponad 68 mln zł, uzyskał dofinansowanie ze środków pochodzących z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Programu Operacyjnego Polska Wschodnia 2014-2020.

POLSKA WSCHODNIA EFRR.jpg

Powrót na początek strony