„Ceramika - Rzeczy dzieją się same” - ostatnia szansa na obejrzenie wystawy

„Rzeczy dzieją się same”, choć czasem potrzebna jest ludzka ingerencja. Marzena Smolińska, Eliza Rajsz, Agnieszka Pągowska i Krystyna Derszniak - cztery kieleckie ceramiczki, instruktorki pracowni Ceramika Nova, działającej na terenie Bazy Zbożowej, połączyły swoje siły, aby stworzyć coś wyjątkowego. Autorki w swoich poszukiwaniach twórczych wykorzystują różne techniki, od designerskiej porcelany, przez toczenie na kole po lepienie ręczne. Owocem ich współpracy jest tytułowa wystawa w Punkcie Promocji Kielc.

Ekspozycja cieszy się dużym powodzeniem, w ciągu trzech tygodni od dnia otwarcia odwiedziło ją 160 osób. A jest co podziwiać. W „Galerii - Dworzec 17:30” można oglądać patery, filiżanki, szkatuły i inne naczynia o niepowtarzalnych kształtach. Są też ceramiczne popiersia czy biżuteria.

- Zapraszamy do odwiedzenia Punktu Promocji Kielc na Dworcu Autobusowym. Warto się pośpieszyć, bo wystawa „Ceramika - Rzeczy dzieją się same” dobiega końca. Będzie ją można oglądać do 3 lutego. Później zastąpi ją wystawa rzeźb kieleckich twórców - mówi Dariusz Detka, dyrektor Wydziału Przedsiębiorczości i Komunikacji Społecznej kieleckiego ratusza.

Punkt Promocji Kielc jest czynny od wtorku do soboty w godzinach 11:00 - 17:00.

Powrót na początek strony