Na ten temat dyskutowano podczas roboczego posiedzenia zespołu ds. bezpieczeństwa ruchu drogowego. Wzięli w nim udział przedstawiciele drogowców, służb miejskich, policji i Zarządu Transportu Miejskiego. Pojawiło się wiele pomysłów, ale podjęto decyzję, że pod uwagę brane będą dwa rozwiązania.

- Pierwszy etap to jest wygrodzenie buspasa na ul. Olszewskiego tzw. jerseyami, co powinno kierowcy dać jasny sygnał, że w przestrzeń zarezerwowaną dla autobusów nie powinien wjeżdżać - przekonuje Jarosław Skrzydło, rzecznik prasowy MZD.

Drugie rozwiązanie nie uniemożliwi fizycznego wjazdu na buspas, ale ma sprawić, że dla kierowców może się to ukazać bardziej uciążliwe. - Jeżeli pierwsze rozwiązanie nie przyniesie spodziewanych rezultatów, możliwe jest również skrócenie tego buspasa i wyznaczenie dodatkowego przystanku autobusowego. W ten sposób, aby wjazd na ten buspas, dla kierowcy, był zupełnie nieopłacalny - dodaje Skrzydło.

Rozwiązania wypracowane podczas posiedzenia zespołu ds. bezpieczeństwa ruchu drogowego mają wejść w życie w ciągu najbliższego miesiąca.