Dotacje na łapanie deszczówki, nasadzenia drzew, odbrukowywanie i zazielenianie Śródmieścia, a także akcje edukacyjne dotyczące zmian klimatu. Miasto Kielce nie ustaje w działaniach na rzecz ochrony zasobów naturalnych. Właśnie rozpoczyna się nowy projekt skierowany do szkół.
Miasto Kielce przy dofinansowaniu z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Kielcach oraz Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej realizuje projekt pn. „Złap i zatrzymaj deszcz - edukacja dzieci w wieku szkolnym dotycząca konieczności oraz korzyści dla środowiska ze zbierania deszczówki”. W ramach przedsięwzięcia uczniowie trzech kieleckich szkół podstawowych nr 8, 27 i 28 wezmą udział w warsztatach edukacyjnych i konkursie, co ma przyczynić się do wzmocnienia wśród dzieci postaw proekologicznych i kształtowania dobrych nawyków związanych z koniecznością oszczędzania wody.
Woda jeden z najważniejszych zasobów naturalnych
Pomimo iż woda zajmuje ponad 70% powierzchni Ziemi, to jej znaczną część stanowi woda słona, niezdatna do picia. Zmniejszające się zasoby wody pitnej to obecnie problem dotyczący nie tylko krajów Afryki, ale i Europy, a Polska zaliczana jest do grupy państw europejskich o najmniejszych zasobach wody pitnej, przypadających na jednego mieszkańca. Problem ten dotyka głównie dużych miast, w tym również stolicy regionu.
Jeśli przyjrzymy się obiegowi wody w przyrodzie, to zauważymy, że zasoby wód podziemnych zasilane są m.in. wodami opadowymi na danym obszarze, wsiąkającymi w powierzchnię biologicznie czynną. Czy tak jest naprawdę? W miastach o bardzo dużym wskaźniku zabudowy i uszczelnienia powierzchni, woda (zwłaszcza po gwałtownych deszczach) spływa do studzienek kanalizacji deszczowej i jest nią odprowadzana do odbiornika np. rzeki, co oznacza, że odpływa zamiast wnikać w grunt i zasilać wody podziemne.
Korzyści ze zbierania deszczówki
Często nie zdajemy sobie sprawy z tego, że tylko mały procent wody wodociągowej wykorzystujemy do spożycia. Największa ilość wody pitnej zużywana jest w domach do: prania, sprzątania, zmywania naczyń, kąpieli, mycia samochodów, spłukiwania toalet, podlewania roślin domowych i ogrodowych. Tymczasem przynajmniej do części tych czynności moglibyśmy wykorzystać wodę opadową, potocznie zwaną deszczówką. Możemy ją zbierać z powierzchni dachów, tarasów i przetrzymywać w zbiornikach naziemnych (często stanowiących element dekoracyjny naszego ogrodu), w zbiornikach podziemnych, oczkach wodnych itp. Zebrana deszczówka jest „miękka”, nie zawiera chloru, magnezu i wapnia. Największą zaletą deszczówki jest fakt, że nie trzeba za nią płacić. Oczywiście wykonanie systemu do zbierania wody opadowej wiąże się z koniecznością poniesienia nakładów finansowych, ale obecnie można ubiegać się o dofinansowanie takich działań w formie dotacji.
Wykorzystanie deszczówki z czasem przekłada się na zmniejszenie rachunków za pobór wody wodociągowej. Poza aspektem ekonomicznym ważniejszy jest jednak aspekt ekologiczny – poprzez zagospodarowanie i wykorzystanie deszczówki zmniejsza się zużycie wody zdatnej do picia. Złapany i zatrzymany deszcz wraca do środowiska na obszarze, na którym powstał, zasilając wody podskórne, podziemne, poprawiając mikroklimat i zmniejszając odczuwalność zjawiska zwanego miejską wyspą ciepła.
Dotacje na zbieranie deszczówki
W sumie od 2020 roku na wsparcie kielczan, którzy chcieli oszczędzać wodę, Miasto Kielce przeznaczono 380 tys. zł. (Rok 2000 - 80 tys. zł. Rok 2021 - 100 tys. zł. Rok 2022 - 100 tys. zł. Rok 2023 - 100 tys. zł.). W 2023 dotacja wynosiła 100 procent kosztów kwalifikowanych realizacji zadania. Ponadto w 2021 roku w zbiorniki do zbierania deszczówki wyposażonych zostało 27 obiektów: szkół, przedszkoli oraz domów opieki społecznej.