W sobotę, 9 lipca, w wieku 96 lat zmarła Krystyna Jopowicz, uczestniczka Powstania Warszawskiego, pseudonim „Wawa”, "Waweczka". Kiedy wybuchła wojna była nastolatką, a gdy wybiła godzina „W”, Krystyna Jopowicz poszła do oddziału „Bartkiewicza” w rejon Śródmieścia.
Krystyna Jopowicz z domu Ołdak urodziła się 1 czerwca 1926 roku w Warszawie. Po 1945 roku nie mogła wrócić do swojego rodzinnego miasta. Do Kielc przyjechała ze swoim mężem Henrykiem Jopowiczem, żołnierzem gen. Stanisława Maczka.
W dniu rozpoczęcia wojny miała zaledwie 13 lat. Przed wybuchem Powstania Warszawskiego mieszkała przy ul. Chmielnej 34 i pracowała w Klinice Chirurgicznej u lekarza niemieckiego, doktora Webera, gdzie poznawała pracę sanitariuszki i zdobywała materiały opatrunkowe. Uczestniczyła w zbiórce żywności dla najbiedniejszych i rannych żołnierzy polskich z września 1939 r. w Szpitalu Ujazdowskim.
Kiedy 1 sierpnia 1944 roku wybiła godzina „W”, Krystyna Jopowicz była sanitariuszką i łączniczką w Śródmieściu w ugrupowaniu majora „Bartkiewicza”. Do zakresu jej obowiązków należała pomoc rannym, ale też między innymi gotowanie.
Po powstaniu trafiła do niewoli niemieckiej – najpierw był to jeniecki obóz przejściowy w Fabryce Kabli w Ożarowie, następnie osadzona w Stalagu XI B Fallingbostel i Stalagu VI C Oberlangen. Wyzwolona 12 kwietnia 1945 roku przez oddział I Dywizji Pancernej gen. Maczka.
Po powrocie do kraju pracowała jako sekretarka w Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Kielcach.
Uroczystości pogrzebowe odbędą się w piątek, 15 lipca o godz. 12:00 w Diecezjalnym Sanktuarium Miłosierdzia Bożego, przy ul. Mieszka I 48. Zmarła spocznie na Cmentarzu Starym w Kielcach.