Podczas Europejskiej Nocy Muzeów w Kielcach Muzeum Zabawek i Zabawy odwiedziło 2115 osób. - Wśród odwiedzających przeważały rodziny z dziećmi, ale nie zabrakło również seniorów czy młodzieży. Dużą atrakcją okazały się występy Studia pantomimy „Praca w toku” działającego przy Kieleckim Centrum Kultury. Pokazy zatytułowane „To się w geście nie mieści” nawiązywały do zabawek i zbiorów naszego Muzeum. Były to krótkie etiudy, mimodramaty, żarty oraz klaunonada. Dodatkowo odwiedzający mogli skorzystać z gier retro, czy pograć w wielkoformatowe szachy. Punktem kulminacyjnym było przedstawienie odegrane w szklanym łączniku Muzeum, w którym główną rolę wcieliła się Ewa Lubacz - mówi Jakub Czaplarski, z-ca dyrektora ds. administracji i kadr Muzeum Zabawek i Zabawy. 

Wielu kielczan odwiedziło Ośrodek Myśli Patriotycznej i Obywatelskiej na Wzgórzu Zamkowym, padł rekord frekwencji - 1096 osób. W czasie Europejskiej Nocy Muzeów w OMPiO odbył się wernisaż wystawy „Ślad pamięciowy”, czyli autorskiego projektu profesor Izabeli Łapińskiej ze Szkoły Filmowej w Łodzi. Wzdłuż Muru Pamięci artystka przedstawiła stworzony przez siebie fotograficzny i dźwiękowy zapis pamięci osób represjonowanych przez reżimy totalitarne.

Dużym zainteresowaniem cieszyła się „Noc z Fotografią” w Biurze Wystaw Artystycznych w Kielcach. Galerie BWA w sobotę, 13 maja odwiedziło 332 osoby. Ciekawostką była ścianka fotograficzna z reprodukcją portretu, malarza Ignacego Czwartosa, pt. „Kielce, Kielce Korona”, prywatnie kibica klubu Korony Kielce. Dorośli mogli stać się na chwile kibicami/artystami, a dzieci mogły zobaczyć, jak to jest być dorosłym kibicem. Dzieło w oryginale należy do zbiorów BWA i zdobi hol przy głównym wejściu do biur. Aktualnie jest wypożyczony do Galerii Zachęta na autorką wystawę malarza.

Kielczanie chętnie przybyli również do Galerii Współczesnej Sztuki Sakrum „Dom Praczki”, Galerii Sztuki Współczesnej  „Oranżeria” oraz Muzeum Hammonda, które zazwyczaj odwiedzają głównie goście spoza Kielc. W sumie atrakcje mieszczące się przy Pałacyku Zielińskiego odwiedziło ponad półtora tysiąca osób. - Noc Muzeów była doskonałą okazją, aby to głównie kielczanie, dowiedzieli się, że jedyne na świecie muzeum z organami Hammonda i poświęcone ich twórcy jest w Kielcach - mówi Jarosław Bukowski z Domu Środowisk Twórczych w Kielcach.

Europejska Noc Muzeów zazwyczaj obchodzona jest w weekend poprzedzający Międzynarodowy Dzień Muzeów zwany Dniem Muzealnika, który ustanowiony został 18 maja 1977 w Moskwie przez Międzynarodową Radę Muzeów (ICOM), działającą przy UNESCO, w celu podkreślenia roli muzeów w kształtowaniu indywidualnej i zbiorowej odpowiedzialności za światowe dziedzictwo.

Pierwsze tego typu wydarzenie odbyło się w Berlinie, tam również zrodziła się idea Europejskiej Nocy Muzeów. W Polsce pierwszą Noc Muzeów zorganizowało Muzeum Narodowe w Poznaniu w 2003 r. Rok później za Poznaniem poszedł Kraków i Warszawa. W Kielcach pierwsze nocne zwiedzanie placówek kultury odbyło się 2008 roku.