Na pierwsze danie zupa ogórkowa, na drugie filet z kurczaka, ziemniaki i buraczki. Kuchnia jadłodajni przy ulicy Bodzentyńskiej pracuje pełną parą – siedem dni w tygodniu.
- Pracujemy, czasy trudne, ale musimy wypełniać swoje powinności – mówi Jerzy Wesołowski, Jadłodajnia 11.30
Od 16 marca Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie w Kielcach wspiera nie tylko osoby starsze i potrzebujące, które teraz odbierają posiłki na wynos. Podobne zestawy przygotowywane są również dla mieszkańców objętych kwarantanną.
- Śniadania codziennie są inne, kolacje też, obiad zawsze inny jest wymyślany – mówi Halina Ondyczy, kucharka
Jest coś dla wegetarian i dla osób na specjalnej diecie. Gorący posiłek, to nie jedyna forma pomocy potrzebującym w czasie trwania epidemii koronawirusa.
- Pracownicy MOPR zwierają indywidualne zamówienia od tych osób i robione są im zakupy, a dowozi je WOT. Oprócz tego dostarczane są leki, środki opatrunkowe i pakiety sanitarne – mówi Katarzyna Gonciarz, z-ca kierownika Działu Usług MOPR
Miasto organizuje posiłki, a Wojska Obrony Terytorialnej dowożą je potrzebującym. W ostatnim dniu marca w Kielcach, kwarantanną objętych było 123 osoby. Ponadto kielecki MOPR zabezpiecza artykuły żywnościowe dla kilkudziesięciu osób, a także paczki w ramach Europejskiego Funduszu Pomocy Najbardziej Potrzebującym. Podobnym wsparciem objęte są osoby starsze, niepełnosprawne czy bezdomne. To ponad sto osób.
- Pracownicy MOPR zbierają telefonicznie zamówienia od tych osób, robią im zakupy czy realizują recepty - tłumaczy Katarzyna Gonciarz, z-ca kierownika Działu Usług MOPR