W 84. rocznicę pierwszego masowego transportu Polaków do KL Auschwitz, przedstawiciele władz państwowych, samorządowych, IPN, wojska i kombatantów, oddali hołd zamordowanym Polakom na Cmentarzu Partyzanckim. W uroczystości przed pomnikiem pomordowanych i zmarłych w niemieckich obozach koncentracyjnych uczestniczyła prezydentka Agata Wojda.
14 czerwca w Polsce obchodzimy Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Niemieckich Nazistowskich Obozów Koncentracyjnych i Obozów Zagłady.
Sejm Rzeczypospolitej Polskiej ustanowił go w hołdzie uczestnikom pierwszego transportu do obozu w Oświęcimiu, ale także wszystkim ofiarom i osobom doświadczonym pobytem w niemieckich obozach koncentracyjnych i zagłady.
14 czerwca 1940 r. Niemcy przewieźli do obozu Auschwitz grupę 728 Polaków. Wśród nich byli żołnierze kampanii wrześniowej, członkowie podziemnych organizacji niepodległościowych, gimnazjaliści i studenci, a także niewielka grupa polskich Żydów. Spośród deportowanych więźniów wojnę przeżyło 325 osób, zginęło 292, a w przypadku 111 los jest nieznany – jak informuje Państwowe Muzeum Auschwitz-Birkenau.
Pomnik na cmentarzu Partyzanckim nie jest jedynym miejscem w Kielcach poświęconym ofiarom obozów. Na cmentarzu Starym znajduje się ponad 60 symbolicznych mogił więźniów niemieckich obozów. Transporty do Auschwitz z terenów dzisiejszej Kielecczyzny rozpoczęły się jesienią 1940 r. Ostatni przybył tam 18 września 1944 r. Łącznie do niemieckiej fabryki śmierci trafiło z ziemi świętokrzyskiej co najmniej 16 tys. osób, przewiezionych w 69 transportach.