"Wio, Leokadio!" Najnowsza premiera Teatru Kubuś

W Teatrze Lalki i Aktora „Kubuś” w Kielcach im. Stefana Karskiego trwają prace nad przedstawieniem „Wio, Leokadio!” na podstawie powieści Joanny Kulmowej. Premiera spektaklu w reżyserii Moniki Czajkowskiej odbędzie się 12 października.

Realizacja sceniczna cenionej powieści Joanny Kulmowej jest głównym elementem zadania „Wio, Leokadio! Do teatru!”, które otrzymało dofinansowanie ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego w ramach programu Narodowego Centrum Kultury Kultura – Interwencje. Edycja 2024.

Leokadia traci pracę, ponieważ Ojcowie Miasta zdecydowali się zastąpić dorożki taksówkami. Uważa jednak, że jest za młoda na emeryturę i postanawia się usamodzielnić. Próbuje swoich sił w zoo, w muzeum, w filmie, jako tragarz i pomoc domowa, udaje się nawet na emigrację. Tymczasem wyrastają jej skrzydła, co dodatkowo komplikuje sytuację. W poszukiwaniu nowej tożsamości towarzyszy jej – ze stoickim spokojem – dorożkarz Alojzy, a ich przyjaźń poddawana jest próbom.

Przedstawienie przygotowują: reżyserka, a jednocześnie autorka adaptacji i opracowania muzycznego Monika Czajkowska oraz scenograf Adrian Lewandowski. Za ruch sceniczny odpowiada choreografka Martyna Hickiewicz-Kurek, a za reżyserię świateł – Prot Jarnuszkiewicz. W obsadzie widzowie zobaczą Małgorzatę Oracz (Leokadia), Andrzeja Skorodzienia (Alojzy) oraz Mateusza Drozdowskiego, Michała Olszewskiego i Agatę Sobotę.

Spektakl berze udział w X Konkursie na Inscenizację Dawnych Dzieł Literatury Polskiej i Europejskiej Klasyka Żywa. „Wio, Leokadio!” wyróżniona została w 1971 roku przez UNESCO jako jedna z najpoczytniejszych książek dziecięcych w Europie, a w 2003 r. wpisano ją do Kanonu Książek dla Dzieci i Młodzieży. Mimo to, dotychczas tylko raz – w 1983 roku w Opolu – trafiła na teatralne deski.

Realizacji przedstawienia w Kielcach towarzyszy szereg wydarzeń. Uczestnikami projektu są szkoły podstawowe w Oksie, Waśniowie i Łubnicach, które oddalone są od stolicy regionu i nie organizowały dotychczas wyjazdów swoich uczniów do „Kubusia”, a także Szkoła Podstawowa nr 37 Specjalna w Kielcach. Już na etapie prac nad przedstawieniem aktorzy przeprowadzili w szkołach twórcze warsztaty, podczas których uczniowie poznali fragmenty sztuki o przygodach Leokadii, dowiedzieli się, jak wygląda praca nad przedstawieniem, a także przedstawili plastycznie swoją wizję bohaterki książki.

15 i 16 października dzieci przyjadą do „Kubusia”, gdzie nie tylko zobaczą spektakl o perypetiach szkapy dorożkarskiej, ale także zwiedzą teatr i wezmą udział w warsztatach. Do szkolnych bibliotek trafią egzemplarze powieści Kulmowej przekazane bezpłatnie przez poznańską Oficynę Wydawniczą G&P, która w tym roku wznowiła „Wio, Leokadio!”.

Teatr zaprosił do projektu w charakterze partnerów m.in. Fundację Joanny Kulmowej i Jana Kulmy, która dba o spuściznę po twórcach oraz Stowarzyszenie Ochrony Dziedzictwa Narodowego w  Kielcach. We wrześniu pod hasłem „Niech znów zabrzmi stukot kopyt na Zamkowej” prezes stowarzyszenia i znawca historii miasta Krzysztof Myśliński poprowadził spacer historyczny po jednej z  najstarszych kieleckich ulic, w którym udział wzięło kilkadziesiąt osób. Natomiast specjalistki z Fundacji Szansa – Jesteśmy Razem przeprowadziły szkolenie dla pracowników teatru na temat dostępności i obsługi osób ze szczególnymi potrzebami.

Patronat honorowy nad projektem objęła Prezydentka Kielc Agata Wojda.

Książką Joanny Kulmowej, która ukazała się w 1965 roku, zachwycali się nie tylko czytelnicy i recenzenci, ale także pisarze i poetki, m.in. Anna Kamieńska i Kazimiera Iłłakowiczówna. Wisława Szymborska napisała w liście do Kulmowej: „Kochana Moja! Sprawiłaś mi prawdziwą radość Leokadią. Przeczytałam z zazdrością. Urocze, śmieszne, z wyobraźnią, doprawdy aż szkoda tego dla tych okropnych dzieci. W każdym razie ja polecam Twoją książeczkę (właściwie księgę) dorosłym”.

Jarosław Mikołajewski napisał: „Jest książka Kulmowej prawdziwym skarbem, którego opowiedzieć się nie da. Jest w niej czysta fantazja, jest też życiowa mądrość. Jest powaga słowa i słowa świeżość. Powaga – w celności. Świeżość – w skojarzeniach. (...)  Gdybym na zakończenie miał powiedzieć, o czym jest cała ta książka, tobym powiedział, że o pięknej osobie, która ma trudne życie i która dzielnie sobie z nim radzi. Nie bez bólu, za to z wielką fantazją" (Źródło cytatu: artykuł "Wio, Leokadio!" Joanny Kulmowej - powieść to wielka, czyli zabawna, ciekawa i mądra" w "Gazecie Wyborczej" 20.01.2005).

Powrót na początek strony