Wydarzenia związane z powstaniami i zrywami patriotycznymi

W marcu 1794 roku rozpoczęło się na ziemiach polskich powstanie pod wodzą Tadeusza Kościuszki zwane też  insurekcją kościuszkowską. Kościuszko wyruszył z Krakowa w kierunku Kielc. Po zwycięskiej bitwie pod Racławicami, mającej duże znaczenie moralne dla walczących - nastąpiło rozszerzenie walk na inne rejony kraju. Po przegranej bitwie pod Szczekocinami, Kościuszko wraz z wojskiem skierował się w kierunku Warszawy. 9-10 czerwca dotarł do Kielc. W rejonie dzisiejszego Placu Moniuszki obozowały wojska, tam też Kościuszko wygłosił "Manifest". Sam Naczelnik wraz ze sztabem zakwaterował się w domu przy kieleckim Rynku (wylot ul. Leonarda).

29 listopada 1830 roku, w Królestwie Polskim wybuchło powstanie listopadowe. Kielczanie żywo zareagowali na te patriotyczne wieści, wprowadzając w mieście szereg powstańczych działań. Już w pierwszych dniach grudnia odwołano ówczesnego prezydenta Kielc, powołano pod broń byłych żołnierzy i podoficerów, kowale i ślusarze wyrabiali broń, w kościołach wygłaszano patriotyczne kazania. W mieście powołano cztery setnie straży uzbrojone w różną broń palną oraz kosy. Patrolowali oni miasto, pełnili warty na rogatkach i przy ważniejszych obiektach. Do miasta ściągały oddziały z całego województwa, które po zorganizowaniu wyruszały do innych, okolicznych miast. W białogońskich zakładach przemysłowych rozpoczęto produkcję karabinów skałkowych dla piechoty, a później dział.

W marcu 1831 roku założony został w Kielcach obóz dla jeńców rosyjskich. Wybuchła epidemia cholery i tyfusu. Powoli gasł zapał mieszkańców do powstania. W sierpniu 1831 roku, na rozkaz generała S. Różyckiego, utworzono z mieszkańców w wieku 19-50 lat - oddziały gwardii narodowej. Niestety, 24 września 1831 roku od strony wschodniej wkroczyły do miasta oddziały rosyjskie pod dow. gen. T. Rudigera. Doszło do potyczki przy ul. Zagórskiej - zginęło trzech powstańców. Rosjanie zajęli miasto.

W 1863 roku wybuchło w Królestwie Polskim kolejne powstanie przeciwko Imperium Rosyjskiemu, zwane styczniowym. Powstanie styczniowe było największym polskim powstaniem narodowym, w którym stoczono ok. 1200 bitew i potyczek. Pomimo początkowych sukcesów zakończyło się klęską powstańców.

Według opracowanych wcześniej planów, Kielce miały być opanowane przez powstańców w pierwszej kolejności. Na kilka dni przed wybuchem powstania do miasta przybył naczelnik wojenny - Marian Langiewicz wraz z adiutantem G. Reuttem. W tym samym czasie dotarły do miasta decyzje o dacie wybuchu powstania na 22 stycznia. Niestety Kielce i dawne województwo krakowskie były zupełnie nieprzygotowane do powstania pod względem wojskowym.

Wyznaczono główny punkt koncentracji oddziałów powstańczych w lesie otaczającym klasztor na Karczówce. Jednym z punktów zbiórki miał być też las na sąsiedniej do Karczówki - Górze Brusznia. Niestety na skutek  złej organizacji do ataku na miasto nie doszło. Część powstańców rozeszła się do domów, część udała się do innych oddziałów powstańczych. W mieście władze rosyjskie wprowadziły szereg restrykcji, ściągnęły dodatkowe oddziały, a w więzieniu na Zamkowej osadzono około 290 osób podejrzanych o sprzyjanie powstańcom. 

 W całym okresie powstania, rolę  tajnego punktu kontaktowego pełnił klasztor na Karczówce. Oddziały pod dowództwem M. Langiewicza walczyły na terenach Gór Świętokrzyskich. Jesienią 1863 roku organizował swój korpus gen. Józef Hauke-Bosak. W pierwszą rocznicę zrywu powstańczego, zaatakował Rosjan stacjonujących w Kielcach  - szwadron powstańczej jazdy pod dow. Z. Krzywdy-Rzewuskiego. Na miasto zostały nałożone karne kontrybucje. Zakonników z Karczówki przeniesiono, budynki klasztorne upaństwowiono. Wykonywane były egzekucje.


Powrót na początek strony